[…] takiego konkursu jeszcze nie było, od dawna zresztą nie dawano szans ujawnienia się w kraju ciekawych indywidualności. […] Nie zdradzę tajemnicy obrad, mówiąc o rozterkach naszych – jurorskich. Tyle ślicznych, naprawdę urzekających prac…, a trzeba w końcu wybrać te najlepsze, pierwsze, i niewiele im ustępujące drugie, a przecież i wśród wyróżnionych znalazły się obrazy, które na innych konkursach mogłyby uzyskać najwyższe nagrody. Nie pamiętam konkursu, na którym wszyscy byliby pod urokiem tak wielu dzieł. […] Z wdzięcznością myślę o ludziach, którzy zorganizowali ten konkurs, to był wielki wysiłek. Ale i efekt wymierny. Wystawa znakomita, przekonująca o tym, że wśród amatorów, jak ich nazywamy, jest wielu ludzi obdarzonych talentem, samodzielnych, twórczych. Artystów. :::

[…] takiego konkursu jeszcze nie było, od dawna zresztą nie dawano szans ujawnienia się w kraju ciekawych indywidualności. […] Nie zdradzę tajemnicy obrad, mówiąc o rozterkach naszych – jurorskich. Tyle ślicznych, naprawdę urzekających prac…, a trzeba w końcu wybrać te najlepsze, pierwsze, i niewiele im ustępujące drugie, a przecież i wśród wyróżnionych znalazły się obrazy, które na innych konkursach mogłyby uzyskać najwyższe nagrody. Nie pamiętam konkursu, na którym wszyscy byliby pod urokiem tak wielu dzieł. […] Z wdzięcznością myślę o ludziach, którzy zorganizowali ten konkurs, to był wielki wysiłek. Ale i efekt wymierny. Wystawa znakomita, przekonująca o tym, że wśród amatorów, jak ich nazywamy, jest wielu ludzi obdarzonych talentem, samodzielnych, twórczych. Artystów. 

To fragment wypowiedzi Aleksandra Jackowskiego, który przez wiele lat był jurorem, patronem i gorącym orędownikiem Ogólnopolskiego Konkursu Malarskiego im. Teofila Ociepki, po pierwszej pokonkursowej wystawie. I choć profesora nie ma już z nami, przez lata zmieniał się skład Jury i uczestnicy, to nadal największy, najbardziej prestiżowy konkurs dla malarskich outsiderów w Polsce. Każda edycja przyciąga ich wielu, zarówno starych uznanych mistrzów, jak i tych którzy dopiero zaczynają swoja przygodę ze sztuką. W aktualnej, 12 edycji Jury w składzie: Sonia Wilk – Muzeum Śląskie w Katowicach,  Krystyna Kotula – Muzeum Ziemi Kujawskiej i Dobrzyńskiej we Włocławku, Bożena Olszewska – Muzeum Etnograficzne w Toruniu, Zbigniew Chlewiński – Muzeum Mazowieckie w Płocku, Zdzisław Nitka – Akademia Sztuk Pięknych we Wrocławiu, wybrało do wystawy 90 niezwykłych artystów, nagrodziło dziesięciu, a wyróżniło 19 z nich. Zapraszamy Państwa do udziału w tym totalnym święcie malarstwa, święcie sztuki, prawdziwej, szczerej, pełnej pasji i ludzkich namiętności. Następna okazja dopiero za dwa lata.

Na wernisażu, odbędzie się też premiera filmu dokumentalnego o bydgoskim malarzu, laureacie konkursu, Zbigniewie Wypijewskim – „Wesołe jest życie” zrealizowanego przez Adama Gajewskiego i Artura Owczarzaka w ramach projektu.

Katarzyna Wolska

Projekt zrealizowano przy wsparciu finansowym Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Województwa Kujawsko-Pomorskiego.

Zbigniew Wypijewski Bez tytułu

Ryszard Kosek Wesołe myszki

Marek Świetlik Moja Rodzina

Daniel Stachowski Latająca Nysa

Arkadiusz Połeć Dworzec Śródmieście