1852 – Leon Jan Wyczółkowski urodził się 11/24 kwietnia 1852 roku w Hucie Miastkowskiej na Podlasiu, w rodzinie drobnoszlacheckiej. Był synem Maksymiliana Mateusza Wyczółkowskiego i Antoniny z Falińskich Wyczółkowskiej. Data narodzin artysty (11 kwietnia), która funkcjonuje w licznych opracowaniach, wyznaczona została w oparciu o kalendarz juliański – zreformowany na terenie Rosji i zaboru rosyjskiego dopiero w 1917 roku.
1860 – rozpoczął naukę w szkole początkowej w Kamionce w powiecie lubartowskim, do której uczęszczał przez trzy lata.
1961 – lata wczesnego dzieciństwa spędził w bezpośredniej bliskości z przyrodą, która miała wpływ na całą jego twórczość. Z „cudownym” dzieciństwem związane były również przykre zdarzenia. Wkrótce po sprzedaży majątku i przeniesieniu się do Rososzy, gdzie mieszkali rodzice matki Leona, zmarł ciężko chory ojciec. Następnie odeszło troje jego młodszego rodzeństwa. Wyczółkowskiego wychowywali matka i dziadkowie w Rososzy. Antonina Wyczółkowska po śmierci Maksymiliana ponownie wyszła za mąż, jak wspomina syn – nieszczęśliwie.
1863 – był uczniem I klasy w Gimnazjum Gubernialnym Podlaskim w Siedlcach (o wyborze szkoły decydowała rejonizacja).
1864 – kontynuował naukę w III Gimnazjum w Warszawie, dokąd prawdopodobnie przeprowadził się z matką i ojczymem. W warszawskim gimnazjum ukończył 6 klas.
1869 – ukończył III Gimnazjum w Warszawie.
1869 – rozpoczął edukację artystyczną w Szkole Rysunku i Malarstwa w Warszawie, zwanej Klasą Rysunkową pod kierunkiem Aleksandra Kamińskiego i Rafała Hadziewicza.
1870 – namalował obraz-laurkę z okazji 50. rocznicy ślubu dziadków Falińskich, Złote gody dziadków mistrza, która obecnie znajduje się w bydgoskich zbiorach. W tym samym roku zmarła matka artysty, a trzy lata po niej ostatnia z sióstr. Osierocony Wyczółkowski posiadał liczne kuzynostwo, z którym utrzymywał kontakty do końca życia.
1872 – rozpoczął studia w klasie Wojciecha Gersona w Szkole Rysunku i Malarstwa w Warszawie. Gerson miał wielki wpływ na osobowość artystyczną swojego ucznia, który wspominając ten okres pisał: „Dla Gersona mam wielką cześć – dla artysty i znakomitego pedagoga”. Leon pobierał nauki w zakresie malarstwa olejnego i kompozycji. Malował sceny historyczne i religijne utrzymane w akademickiej konwencji. Wpływ Gersona widoczny jest w teatralnym typie kształtowania kompozycji, w starannym rysunku ukazującym nawet najdrobniejsze szczegóły stroju oraz w sposobie malowania draperii. Z pracowni Gersona, Wyczółkowski wyniósł także zainteresowanie malarstwem pejzażowym. Za rysunek Umierający Gall otrzymał srebrny medal. Powstały obrazy o tematyce historycznej: Obrona Trembowoli, Śmierć św. Wojciecha – zaginiony oraz Królewicz Kazimierz i Długosz, wystawiony w Towarzystwie Zachęty Sztuk Pięknych w Warszawie, zakupiony przez Zachętę.
1873 – młody malarz wziął udział w zbiorowej wystawie w Towarzystwie Zachęty Sztuk Pięknych w Warszawie, gdzie zaprezentował obraz Królewicz Kazimierz i Długosz. Latem wyjechał na Wystawę Powszechną do Wiednia, przekraczał granicę nielegalnie.
1874 – pod wpływem Wojciecha Gersona, Leon Wyczółkowski wspólnie z Janem Owidzkim – kolegą ze Szkoły Rysunku i Malarstwa odbył wycieczkę krajoznawczą po Polsce. Zwiedzili wówczas m.in.: Puławy, Lublin, Zamość, Krasnystaw, Zawichost, Sandomierz, Busko, Dąbrowę Górniczą. Artysta wspominał: „Rysowało się stosunkowo niewiele, ale poznawało kraj”.
1875 – Wyczółkowski rozpoczął studia w Królewskiej Akademii Sztuk Pięknych w Monachium u znakomitego artysty, profesora Aleksandra Wagnera, gdzie wykonywał werystyczne studia kobiecych postaci, w których zwracał szczególną uwagę na modelunek światłocieniowy oraz kolor. Uczęszczał na kurs nauczania techniki malarskiej, stanowiący wstępny poziom nauczania. Na zajęciach szkolił swój warsztat malarstwa olejnego. W Monachium malował akademickie portrety i sceny salonowe. Powstały prace: Studium starej kobiety w czepcu koronkowym, Studium Włoszki i Popiersie brodatego starca.
1876 – otrzymał srebrny medal Akademii Sztuk Pięknych w Monachium. Studia kontynuował do grudnia 1876 roku. Wyczerpanie skromnych finansów jakimi dysponował młody artysta, zmusiło go do powrotu do kraju. W tym roku zmarł dziadek artysty – Faliński zapisując Leonowi w spadku 1000 rubli, co pozwoliło artyście kontynuować naukę w kraju.
1877 – jesienią Leon Wyczółkowski wstąpił do krakowskiej Szkoły Sztuk Pięknych, gdzie kontynuował naukę pod kierunkiem Jana Matejki w klasie kompozycji. Mieszkał w domu Matejki. Wspólnie z Jackiem Malczewskim i Antonim Piotrowskim korzystał z pracowni mistrza. Namalował wówczas obraz Dziewczyna i bazyliszek. Pod wpływem Matejki powstała ponadto kompozycja Ucieczka Maryny Mniszchówny oraz liczne portrety. W tym czasie Wyczółkowski otrzymał propozycję wykonania kilku kopii portretów u hrabiego Potockiego. Jan Matejko nie wywarł bezpośredniego wpływu na młodego artystę, który nie poszedł w kierunku historyzmu, chociaż zaszczepił w sobie zamiłowanie do malowania zabytkowej architektury i odtwarzania pamiątek przeszłości.
1878 – latem wspólnie z Antonim Piotrowskim przebywał w Paryżu na Wystawie Powszechnej, gdzie miał okazję obejrzeć malarstwo barbizończyków.
1879 – Leon Wyczółkowski opuścił Krakowską Szkołę Sztuk Pięknych, zamykając okres swoich studiów.
1879 – wyjechał do Lwowa, skąd otrzymał zamówienie na portrety. Mieszkał przy ul. Piekarskiej. Poznał tam Adama Chmielowskiego. Fascynacja osobowością przyszłego Brata Alberta, odcisnęła piętno duchowe i artystyczne na całe życie artysty. Malarze korzystali wspólnie z pracowni Wyczółkowskiego. Pod wpływem uwag Chmielowskiego, artysta wykonał nową wersję Aliny. We Lwowie powstał portret dzieci dyrektora teatru lwowskiego Juliana i Jana Dobrzańskich oraz Portret Jakuba Barącza (ojca Erazma Barącza znanego kolekcjonera, dyrektora Kopalni soli w Wieliczce) oraz monochromatyczne studia Bojków.
1880 – Wyczółkowski wrócił ze Lwowa do Warszawy, gdzie uczył w prywatnej szkole malarstwa. Wystawił w Salonie Adama Krywulta kilka obrazów.
1881 – wybrał się w rodzinne strony na Podlasie, malował olejne obrazy członków rodziny: Portret Romana Maresza, brata ciotecznego artysty, Portret Józefy Krotkiewskiej – ciotki, Pani w niebieskiej sukni. Na Podlasiu powstały Kopy oraz studia rysunkowe postaci, m.in. Typy postaci, Studium starego drzemiącego mężczyzny.
1882 – powrócił do Warszawy, malował portrety m.in: Portret Kunegundy Falińskiej, babki artysty, Portret mężczyzny w mundurze – dwie wersje, Portret dziewczynki, Portret kobiety i inne. Artysta odtwarzał w realistyczno-akademickiej konwencji epizody z życia mieszczańskiego establishmentu, sceny o sugestywnie oddanym napięciu narracyjnym i kameralnej atmosferze, dając wyraz swojej kolorystycznej wrażliwości. Powstały wówczas Rozmowa, Ujrzałem raz, W pracowni malarza oraz olejne szkice do obrazu Chrystus w grobie (Głowa Chrystusa, Nogi Chrystusa).
1883 – Leon Wyczółkowski wyjechał na Ukrainę, na której przebywał z niewielkimi przerwami przez 11 lat. W tym samym roku udał się na Wołyń do majątku Głębockich w Laszkach, w związku z restauracją obrazu Jana Matejki. W jego twórczości nastąpiła zmiana w kierunku malarstwa realistycznego, przykładem obrazy: Ujrzałem raz, Portret Aleksandra Gierymskiego, Stary grajek. Jednym z eksperymentów malarstwa realistycznego Wyczółkowskiego był temat religijny. W 1883 roku namalował Chrystusa w grobie, do którego wcześniej wykonał liczne szkice. Obraz wzbudził wiele kontrowersji.
1885 – Artysta przebywał prawie cały rok w Laszkach na Wołyniu, tworzył liczne olejne studia plenerowe, portrety rybaków przy pracy o wschodzie i zachodzie słońca, studia portretowe chłopów ukraińskich: Orki, Kopania buraków, Połowy raków, Studia portretowe chłopów ukraińskich. Wykonywał wiele szkiców w plenerze ukazujących plener i sceny figuralne, które łączył później w całość. Nadal realistycznie przedstawiał ludzi i przyrodę, stosował barwy lokalne. Powtarzając temat zmieniał barwę i światło.
Na Ukrainie malował również wiele portretów na zamówienie. Pracował w różnych technikach, tematy powtarzał w oleju, pastelach, ołówku oraz w latach późniejszych w grafice. Wykonał ponad trzydzieści prac przedstawiających rybaków. Odkrycie pleneru na Ukrainie było dla niego przełomem nie tylko formalnym, ale zmieniającym całkowicie sposób myślenia i przedstawiania rzeczywistości. Okres impresjonistyczny w twórczości Wyczółkowskiego trwał około sześciu lat. W 1885 roku krótko przebywał w Warszawie oglądając spektakle z Heleną Modrzejewską, które stały się inspiracją do obrazów: Popiersie Heleny Modrzejewskiej, W buduarze. Namalował również Portret kobiety z różą, Welon, Młoda kobieta z różą.
1886-1888
Malarz mieszkał w tym czasie u Podhorskich w Bereźnie i u Branickich w Białej Cerkwi, następnie w Stawiszczach portretując członków rodziny. U Podhorskich wykonał: Portret Podhorskiej, Portret Ignacego Podhorskiego. Z Podhorskim wyjeżdżał do Moskwy, Kijowa, Krzemieńca i Poczajowa. Powstały wówczas liczne: Kopania buraków, Rybacy, Orki. W Bereźnie rzeźbił Natałkę, dziewczynę pracującą w pałacu. W Białej Cerkwi, zaproszony przez hrabiego Władysława Branickiego, mieszkał w folwarku w Stawiszczach. Powstały wówczas: Orki, Rybacy i kilka wersji Kopania buraków. W 1887 roku na krótko wyjechał do Warszawy
1889 – Wiosną przebywał ponownie w Bereźnie u Podhorskich, następnie wybrał się do Bałty, gdzie wykonał wiele rysunków. Powrócił do Warszawy, skąd wyjechał do Paryża na Wystawę Powszechną. W stolicy Francji podziwiał malarstwo impresjonistów i sztukę japońską. Wrócił do Warszawy i tu zapoznał się z impresjonistycznymi pracami Józefa Pankiewicza i Władysława Podkowińskiego. Pod wpływem dzieł na paryskiej wystawie powstał obraz: W loży i Czytająca list. Pod koniec roku w Salonie Krywulta w Warszawie na wystawie Przeglądu Pracowni Malarskich wystawiał prace z okresu ukraińskiego, m.in.: Rybak z siecią, Rybacy w łodzi, Rybak zakładający przynętę do wędki. Cykl dotyczący tematu Rybaków liczył około 30 prac. Zachowała się około połowa, każda malowana w innym oświetleniu, o wschodzie lub zachodzie słońca, które zacierało kontury, odbijało się w wodzie, rzucało barwne refleksy na ubrania i trawę.
1890 – Wyczółkowski – kolejny raz – na Ukrainie malował prace plenerowe: Połów o świcie, Kopanie buraków, Chata, Zachód. W Bereźnie zaczął pracę nad obrazem Zwierzenia, ukończył go w Warszawie. Obrazy pokazał w Odessie na wystawie malarstwa artystów polskich.
1891 – Prace ukraińskie Rybacy, Połów raków, Kopanie buraków prezentowane były na Międzynarodowej Wystawie Sztuki w Berlinie, a następnie w Towarzystwie Przyjaciół Sztuk Pięknych w Krakowie. Wyczółkowski otrzymał II nagrodę za Rybaka w konkursie rozstrzyganym przez czytelników „Tygodnika Ilustrowanego”. W tym samym roku wystawia prace w Monachium. Artysta został członkiem Komitetu Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych w Warszawie. Powstawały w tym czasie prace inspirowane obrazami Aleksandra Gierymskiego: Paź z lutnią, Wesołe pacholęta – dwie wersje z dwoma i trzema postaciami. Ponownie wyjeżdża na Ukrainę, gdzie powstają kolejne dzieła: Rybacy brodzący, Rybak z siecią, Rybacy w łodzi, Głowa rybaka, Sieci rybackie, i inne.
1892 – Wyczółkowski maluje głównie pastelami. Powstały dwie impresjonistyczne wersje Autoportretu. Wyjechał do rodziny w okolicach Ryk do Korytnicy, do majątku Turobojskich, gdzie powstały Sterty o zachodzie słońca, a także kilka wersji do obrazu Gra w Krokieta. Zastosował tu nową stylistykę malując szerokimi pociągnięciami pędzla oraz używając barw podstawowych jednocześnie kontrastując grę światła i cieni. Wrócił do Warszawy. Namalował portrety m.in. krewnej Wandy Kossuthówny, pracował również nad Druidem skamieniałym.
1893 – Na początku roku zaprezentował swoje prace na wystawie malarstwa polskiego w Kijowie. W kwietniu wystawiał w Salonie Krywulta w Warszawie, a następnie w Zachęcie. W Krakowie otrzymał nagrodę Polskiej Akademii Umiejętności im. Probusa Barczewskiego za Kopanie buraków.
1894 – W Salonie Krywulta i w warszawskiej Zachęcie prezentowany był symboliczny obraz Druid skamieniały, do którego powstały dwa olejne studia. Obraz został zniszczony w czasie II wojny światowej. Ponowna podróż na Ukrainę i olejne dzieła: Kopanie buraków, Kurhan na Ukrainie – dwie wersje, Nad rzeczką.
1895 – Wyczółkowski otrzymał od Juliana Fałata propozycję objęcia stanowiska profesora malarstwa w Krakowskiej Szkole Sztuk Pięknych. W trakcie letniej podróży po Podlasiu, powstały liczne rysunki drzew wykonane kredką – Sosna z barcią I, II, Studium sosny z ulem. Namalował dwie wersje Gry w krokieta. Jesienią przeniósł się na stałe do Krakowa, gdzie podjął pracę na uczelni. Wykonał rzeźbę do Sarkofagów, następnie obraz pod tym samym tytułem.
1896 – Artysta pracował nad kolejną olejną wersją Sarkofagów oraz nad tematem Krucyfiks Wawelski przedstawiający rzeźbę ołtarzową. Obraz ten jest jednym z najważniejszych dzieł artysty, często powielany w replikach pastelowych i graficznych, ma znaczenie symboliczne. W Berlinie uczestniczył w Międzynarodowej Wystawie Sztuki. Przyjął obywatelstwo austrowęgierskie i zrzekł się poddaństwa rosyjskiego. Wakacje spędził na Ukrainie u Stefana Podhorskiego. Wykonał tam Autoportrety, Kopanie buraków, Chłopi, Siewca, powstały także dwa brązowe odlewy Główki Natałki, które wcześniej artysta wykonał w glinie. W Krakowie powstały portrety przyjaciół np. Wacława Koniuszki, natomiast w Warszawie – rzeźbiarza Antoniego Kurzawy. Wyjechał pierwszy raz w Tatry, gdzie olejami „portretował” Giewont. Powstały pierwsze martwe natury wykonane pastelami. W warszawskiej Zachęcie przygotowano mu indywidualną wystawę, pokazał tam m.in. Sarkofagi, Krucyfiks Wawelski i Rybaka.
1897 – W warszawskiej Zachęcie prezentuje Portret Antoniego Kurzawy i wykonane pastelami Sarkofagi. W maju dzieła Wyczółkowskiego znalazły się na wystawie w krakowskich Sukiennicach. Wystawa ta uznana była za pierwszą wystawę Towarzystwa Artystów Polskich „Sztuka” (TAP „Sztuka”), którego malarz był jednym z członków założycieli. Uczestniczył w organizowanych przez Towarzystwo wystawach w kraju i zagranicą m.in. we Lwowie z Krucyfiksem Wawelskim i Sarkofagami. W pastelu oddał serię Autoportretów oraz Marzenie. Powstał cykl ukazujący uczonych, profesorów Uniwersytetu Jagiellońskiego m.in. dwie wersje olejnego portretu zbiorowego – Portret prof. Ludwika Rydygiera z asystentami oraz dwie wersje Japonki.
1898 – Na początku roku Wyczółkowski udostępnił na wystawę TAP „Sztuka” w Warszawie obraz Portret prof. Ludwika Rydygiera z asystentami, Korytarz w Szkole Sztuk Pięknych i Studium kobiece. Wiosną uczestniczył w wystawie Wiedeńskiej Secesji, zaś w czerwcu eksponował w Krakowie. W czasie wakacji prawdopodobnie przebywał w Tatrach gdzie malował z pasją Giewont o zachodzie słońca, Giewont nocą, Portret Szymona Tatara. Tatry stały się ważnym miejscem plenerowym dla Wyczółkowskiego.
W tym roku powstały także obrazy olejne: Stańczyk, Portret Jana Kasprowicza oraz pastele Portret Wandy Kossuthówny, Ludwika Górskiego, Autoportrety i inne. Rzeźbił Sarkofag królowej Jadwigi, a następnie namalował obraz o takim samym tytule. Wspólnie z TAP „Sztuka” – uczestniczył w wystawie otwierającej nową siedzibę Wiedeńskiej Secesji. W tym samym roku Leon Wyczółkowski objął na krótko kierownictwo artystyczne czasopismem „Życie”.
1899 – uczestniczył w warszawskim Salonie Krywulta, gdzie urządzono II wystawę TAP „Sztuka”, a następnie w II wystawie TAP „Sztuka” w Krakowie. Latem przebywał w Zakopanem, namalował Portret Henryka Sienkiewicza. Uczestniczył w odsłonięciu pomnika Juliusza Słowackiego w Miłosławiu. Przebywał w Bronowicach, gdzie poznał i sportretował Jadwigę Mikołajczykównę, przyszłą żonę Lucjana Rydla oraz Dziewczyny wiejskie. Otrzymał tytuł profesora nadzwyczajnego w krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych.
Uczestniczył czynnie w wystawach warszawskich: w Salonie Krywulta, w Zachęcie oraz w Krakowie na wystawie członków Koła Artystyczno-Literackiego. Pracował nad pastelowymi portretami aktorek Ireny Solskiej i Natalii Siennickiej, studiami kwiatów oraz Portretem Henryka Sienkiewicza, Portretem prof. Mariana Sokołowskiego.
1900 – Wspólnie z Konstantym Laszczką Wyczółkowski zaprojektował tablicę pamiątkową w związku z jubileuszem uczelni krakowskiej – dar Szkoły Sztuk Pięknych. Wyjechał do Paryża, gdzie uczestniczył w Wystawie Powszechnej, otrzymał Wielki Srebrny Medal za obraz Portret. W związku z retrospektywną wystawą malarstwa polskiego z lat 1800-1900 wystawił w Galerii Georges Petit w Paryżu Chrystusa Wawelskiego i Portret. Pod koniec roku otrzymał tytuł profesora zwyczajnego Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. W tym czasie swoje zainteresowania skierował ku technikom graficznym. Powstały pierwsze prace graficzne. Wykonywał nadal portrety przyjaciół, artystów m.in. Józefa Chełmońskiego i Lucjana Rydla, które wystawiał w warszawskiej Zachęcie.
1901 – Leon Wyczółkowski udostępnił swoje prace na wystawę TAP „Sztuka” we Lwowie, były to przede wszystkim portrety. Portretował w pastelu m.in.: żonę Lucjana Rydla, aktorki Helenę Gowtowt-Sulimę, Józefę Rosnerową. Być może w tym też roku wykonał olejny Autoportret z Konstantym Laszczką. Wspólnie z Feliksem Jasieńskim wyjechał do Zakopanego, gdzie powstały portrety górala Tomka Gadei i Hucuła oraz kilka rysunkowych portretów Feliksa Jasieńskiego. W tym samy roku powstał olej Wisła pod Tyńcem.
Artysta skoncentrował swoje zainteresowania na grafice, wykonując w autolitografii i oleolitografii przedstawienia podkrakowskich chłopów i dziewczyny wiejskie. Prezentuje swoje prace w krakowskim Towarzystwie Przyjaciół Sztuk Pięknych.
1902 – Uczestniczył w wystawach TAP „Sztuka” w Krakowie w Muzeum Narodowym w Pradze i Wiedniu, jego prace zyskały liczne uznanie. Wystawiał w warszawskiej Zachęcie. Feliks Jasieński ofiarował artyście prasę akwafortową. Wyczółkowski wykonał pierwszą pracę graficzną – Autoportret w technice akwatintowej. Tworzył prace do wspólnej teki graficznej Stowarzyszenia Grafików Polskich. Wspólnie z Konstantym Laszczką uczestniczył w pokazie Pierwszej Wystawy Teatralnej, przedstawiając portrety aktorów.Namalował słynny pastelowy Autoportret na koniu oraz portrety znanych osób w technice mieszanej – olejami i pastelami: Feliks Jasieński przy organach, Stanisław Witkiewicz z Wojciechem Rojem oraz Akt. W grudniu w warszawskiej Zachęcie wystawił kilkadziesiąt prac m.in.: widoki Krakowa oraz portrety (m.in. górali).
1903 – Wraz z członkami TAP „Sztuka” wystawiał w Zachęcie. Na ten rok datowane są liczne portrety znanych osób, malowane olejami i pastelami, wśród nich: Józefa Chełmońskiego, Jana Kasprowicza, Natalii Siennickiej-Duninowej, Idalii Pawlikowskiej i Zofii Cybulskiej. „Wyczół” ponownie udał się na Ukrainę, gdzie powrócił do tematów Kopania buraków, Orek, Wołów, wykonanych zarówno w technice olejnej jak i pastelu. Tworzył przedstawienia kwiatów wykonane zarówno pastelami jak i olejno m.in. Kaczeńce oraz Białe róże, które cieszyły się dużym powodzeniem u nabywców. W tym roku pojawiły się pierwsze prace związane z architekturą Krakowa. W Tece Stowarzyszenia Polskich Artystów Grafików zaprezentował 4 plansze graficzne: portrety – Jacka Malczewskiego, Juliusza Kossaka, Feliksa Jasieńskiego oraz Kościół Bożego Ciała; wszystkie w technice litografii. Podejmował próby zmagania się z fluorofortą. Z własnych funduszy wystawił w Krakowie pomnik nagrobny Antoniemu Kurzawie. Został członkiem zwyczajnym Wiedeńskiej Secesji.
1904 – Na początku roku odbyła się indywidualna wystawa 41 prac Wyczółkowskiego w Zachęcie. Tworzył teraz głównie dzieła graficzne zebrane w teki. Wydał pierwszą z nich, tzw. Tekę Mieszaną, którą udostępnił publiczności w Salonie Krywulta w Warszawie.
Ponownie otrzymał nagrodę PUM im. Probusa Barczewskiego za Autoportret. W czasie wakacji przebywał wraz z Feliksem Jasieńskim w Zakopanem, gdzie namalował wiele widoków Morskiego Oka, Mnicha, Szymona Tatara oraz Stefana Żeromskiego.
Zainteresowany sztuką Dalekiego Wschodu stworzył kompozycje: Krzak jesienią japonizowany, Ogród, Róże z gawronem. Artysta zamknął realizację projektu pomnika Jana Matejki pt. Husarz na koniu. Tworzył w tym czasie symboliczny wielkoformatowy obraz Rycerz wśród kwiatów. Dzieła Wyczółkowskiego wystawiane są: z TAP „Sztuka” w Krakowie, Lwowie, w Lipsku, Berlinie i na Wystawie Powszechnej w St. Louis, gdzie uhonorowano go złotym medalem. Ponadto uczestniczył w krakowskim jubileuszu TPSP.
1905 – Wspólnie z TAP „Sztuka” kilkakrotnie przedstawiał w Krakowie swoje prace tatrzańskie, wystawiał również w Warszawie. Wiosną podróżował koleją z Feliksem Jasieńskim do Hiszpanii, zwiedzali Grenadę, Madryt, Toledo, Tarragonę i Sewillę. Z podróży powstał szereg pastelowych studiów m.in.: Cyprysy w Grenadzie, Aleja cyprysowa, Alkazar. Przedstawiają one pozbawione słońca, przygaszone widoki miast, pogodne, ukwiecone ogrody oraz aleje cyprysowe w Generalife.
Uczestniczył ponadto w ekspozycji „Sztuki” w ramach IX Międzynarodowej Wystawy Sztuki w Monachium. Sierpień i wrzesień spędził w Zakopanem, pracując nad kilkudziesięcioma pejzażami tatrzańskimi; powstały m.in.: Czarny Staw, Morskie Oko, Las w Kasprowej, Legendy tatrzańskie, Giewont w śniegu, U wrót Chałubińskiego. Motywy tatrzańskie powtarzał artysta także w grafice. Nadal portretował znane osoby wykonując obrazy w technice malarstwa olejnego m.in.: Profesora Karola Estreichera seniora przedstawił w teatrze siedzącego w loży.
1906 – Wyjechał z Krakowa do Zakopanego. Powstały tu Widok z Murania, Czarny Staw, Zakopane, Szałasy w śniegu oraz teka graficzna – Tatry – zawierająca 8 akwatintowych widoków górskich. Malował zarówno olejne jak i pastelowe portrety Erazma Barącza, Henryka Kieszkowskiego oraz w grafice Feliksa Jasieńskiego, Juliana Klaczki, Zygmunta Kowalskiego, Sulimy. Tworzył olejne studia kwiatów: Astry, Kaczeńce i begonie w doniczce, pastelowe Żółte chryzantemy, akwarelowe, Irysy. Komponował duży cykl obrazów z widokami Krakowa: Kaplica Zygmuntowska, Brama Floriańska, Widoki z Wawelu. Wspólnie z członkami TAP „Sztuka” wystawiał w Wiedeńskiej Secesji oraz w Krakowie. Uczestniczył w warszawskiej wystawie monachijskiego profesora Aleksandra Wagnera i jego polskich uczniów. Otrzymał wyróżnienie za obraz Tryton i syreny (wcześniejsza wersja malowana wspólnie z Jackiem Malczewskim) na wystawie w Salonie Sztuki Stefana Kulikowskiego Kobieta w sztuce polskiej dawniej i dziś.
1907 – Wyczółkowski wziął udział w jubileuszowej X Wystawie TAP „Sztuka” jako członek komitetu honorowego tej wystawy. W marcu wybrał się razem z Wojciechem Weissem i Franciszkiem Fiszerem na wycieczkę do Włoch. Wiosną wystawiał na ekspozycjach „Sztuki” w Krakowie i Warszawie. Następnie udał się na Litwę, do Biennicy i na Malinowszczyznę. Powstały tu rysunki z pejzażem litewskim, które złożyły się na Tekę Litewską z motywami drzew. W związku z restauracją Wawelu tworzył cykl pasteli Skarbiec Wawelski, zaprezentowany w Warszawie. Ponadto powstały autoportrety i portrety wykonane w technikach metalowych oraz olejne akty. Wspólnie z Konstantym Laszczką i Ferdynandem Ruszczycem 2 grudnia niósł trumnę z ciałem Stanisława Wyspiańskiego do Kościoła OO. Paulinów na Skałce do Krypty Zasłużonych.
1908 – Leon Wyczółkowski został profesorem w Szkole Sztuk Pięknych dla Kobiet w Krakowie. Wiele podróżował, przebywał w Połądze u Tyszkiewiczów malując widoki morskie oraz wybrzeże; olejne Morze w Połądze, Sosny z Połągi oraz wiele przedstawień sosen w różnych technikach. Wyjazd do Zakopanego obfitował wieloma rysunkami z widokami gór i lasu, ołówkiem, kredką, węglem. Powstały olejne studia kwiatowe – Floksy w wazonie, Białe róże, pastelowe: Chryzantemy, Storczyki, Kwiaty w oknie oraz portrety Feliksa Jasieńskiego w stroju szejka, Erazma Baracza; obaj panowie byli najczęściej portretowanymi znajomymi. Wykonał również wiele portretów graficznych, wrócił do tematu Rybaka i Szymona Tatara. Prezentował pastele oraz grafikę w Brukseli w graficznym Salonie Dorocznym i na wiedeńskiej wystawie TAP „Sztuka”.
1909 – Początek roku zastaje Wyczółkowskiego w Warszawie. Podjął zlecenie wykonania pastelowego fryzu do supraport z motywem anemonów i róż w pałacyku Elizy Wielopolskiej. Następnie w Gdańsku, wykonał rysunki miasta, które posłużyły do powstania architektonicznej Teki Gdańsk. We wrześniu udał się do Zakopanego, malował akwarelowe i pastelowe widoki tatrzańskie. W Krakowie w pastelu oddal Krucyfiks królowej Jadwigi oraz w grafice Widoki Wawelu od Stradomia. W roku akademickim 1909/1910 został rektorem Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Powstało kilka karykatur – Karykatura Feliksa Jasieńskiego pożerającego kardynała Puzynę, Crocodilus kołtunojadus, karykatury Józefa Mehoffera i Józefa Pankiewicza. Malował ulubione kwiaty, olejno – Kwiaty w wazonie i Kaczeńce oraz w pastelu Anemony, Róże, Maki, Fiołki. Na Wystawie Dorocznej w Warszawie wystawił kilka studiów kwiatów.
1910 – Na początku roku Wyczółkowski prezentował grafiki wraz z Christianem Rohlfsem, niemieckim ekspresjonistą, w wiedeńskiej Galerie Miethke. W tej samej galerii w kwietniu uczestniczył w wystawie Towarzystwa „Odłam”, a w lipcu pokazał graficzne motywy z Gdańska, Litwy oraz portrety. W marcu odbyła się indywidualna wystawa artysty w Zachęcie, na którą wysłał kwiaty i portrety. Od wiosny do jesieni przebywał na Huculszczyźnie i Bukowinie. Zwiedzał okolice Jaremcza, Suczawy, Jabłonki oraz Czerniowc. Zachwycony zabytkową architekturą cerkiewną, domostwami górali tworzył liczne prace olejne, pastelowe i akwarelowe oraz szkice rysunkowe, które posłużyły do złożenia Teki Huculskiej. Powstało kilkadziesiąt widoków cerkiewek m.in.: Krajobraz z Karpat, Cerkiew w Jaremczu, Krajobraz z Jaremcza, Prut w Jaremczu, Wodospad w Jaremczu, Cerkiew w Jamnej. Zaczął zmieniać sposób kadrowania, tworząc rozległe, otwarte przestrzenie, stosując bardzo kontrastowe zestawienia barwne, plany różnicował światłem. Powstał duży obraz ołtarzowy Chrystus na krzyżu w adoracji królów i świętych polskich dla kościoła w Rykach. W Krakowie tworzy widoki Wawelu. W grudniu uczestniczył w wielkiej jubileuszowej wystawie Zachęty. W Poznaniu pokazał cykl Skarbiec Wawelski. Wśród wielu malowanych w tym czasie kompozycji kwiatów uwidacznia się wpływ stylistyki japońskiej. Powstały pastelowe Egzotyczne kwiaty, Róże w japońskim wazonie, Kwiaty w ogrodzie, Róże w krysztale, Maki, Bzy i olejne Chryzantemy.
1911 – Wiosną artysta wybrał prace na indywidualną wystawę w Zachęcie, na której prezentował liczne kwiaty, pejzaże z Huculszczyzny, litografie oraz pastelowy Autoportret w chińskim kaftanie. Jego dzieła pokazano na wystawach TAP „Sztuka” w Sosnowcu, w kwietniu we Lwowie na Wystawie Sztuki Polskiej, a w czerwcu w dziale austriackim na Międzynarodowej Wystawie Sztuki w Rzymie. Odwiedził kolejny raz Ukrainę; malował olejne i pastelowe wersje Kopania buraków, Widoki Konęły, Pejzaże z Jaremcza. Wykonał studia i szkice do teki graficznej, która została wydana w następnym roku. Wyruszył do Zakopanego. Namalował tam kilka wersji Morskiego Oka i Czarnego Stawu. Stworzył serie akwarelowych martwych natur: Martwa natura z rybami, Martwa natura z samowarem. Na przełomie 1911/1912 wydał graficzną Tekę Wawel I. II., która zawierała jedno- i wielobarwne plansze litograficzne przedstawiające Wawel podczas remontu oraz dziedziniec zamkowy w rusztowaniach. 30 listopada ze względu na zły stan zdrowia, przeszedł na emeryturę rezygnując ze stanowiska profesora oraz pracy pedagogicznej w Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Pod koniec roku jego dzieła podziwiano na Wystawie Dorocznej w warszawskiej Zachęcie.
1912 – W lutym przedstawił Tekę Wawel I i II oraz cykl Skarbiec Wawelski na wystawie obrazów i rzeźb w Zachęcie, w marcu – na wystawie Krajobraz Polski w warszawskim Ratuszu. W maju wystawiał we Lwowie na Wystawie Wiosennej. Latem odpoczywał nad morzem w Sopocie oraz prawdopodobnie w Połądze. W okresie tym powstały ostatnie prace o tematyce ukraińskiej: Młocki na Ukrainie, Widok z Ukrainy, olejne i pastelowe, utrwalające rozległe przestrzenie budowane światłem i kolorem. Namalował w technice temperowej i akwareli, m.in. Róże w turkusowym wazonie i Martwą naturę z pomarańczami, pastelowy portret Teodora Koscha oraz Krużganki wawelskie w rusztowaniach. Wydał Tekę Ukraińską zawierającą autolitografie i algrafie z widokami wsi oraz chłopami ukraińskimi przy pracy. Próbował również eksperymentować z ceratorytem. W grudniu zaprezentował prace na Wystawie Dorocznej we Lwowie.
1913 – Podróżował z Teodorem Koschem – krakowskim adwokatem i kolekcjonerem oraz Anglikiem uczącym języka w Krakowie – do Anglii, Szkocji i Holandii, Norwegii i Kopenhagi. W Holandii wspólnie ze Stanisławem Lentzem – malarzem, podziwiał dawnych mistrzów w Hadze, Rotterdamie, Haarlemie. Odwiedził Londyn, gdzie zwiedził British Museum i Tate Gallery. Z Teodorem Koschem wyjechał również do Zakopanego, gdzie malował pastelami i akwarelami widoki tatrzańskie np. Limbę nad Morskim Okiem.
Ponownie zajął się seriami akwarel z widokami Krakowa i Wawelu, powstały m.in.: Most Dębnicki, Kopiec Kościuszki, Dachy i wieże Krakowa, kilka ujęć Kaplicy Zygmuntowskiej, Widok z Wawelu na Kraków. Wykonał również Autoportrety w różnych technikach oraz portrety Feliksa Jasieńskiego i radcy Chmielarczyka. W litografii portrety m.in.: Tadeusza Żuka-Skarszewskiego, Erazma Barącza, Franciszki Panek, Teodora Koscha oraz Plotki – planszę będącą portretem zbiorowym, do której wykonał także rysunek węglem. W maju wystawiał w TPSP w Krakowie Teki Wawel I i II oraz Tekę Ukraińską. Na XI Międzynarodowej Wystawie Sztuki w Monachium pokazał 14 prac, a wśród nich pastele tatrzańskie, obrazy z Ukrainy, portrety, kwiaty i martwe natury. W październiku eksponował swoje obrazy na Wystawie Portretów i Autoportretów w warszawskim Salonie Rychlinga, a w listopadzie na Wystawie Widoków i Typów Polskich w Salonie Artystycznym „Sztuka”.
1914 – Prawdopodobnie w tym roku, jeszcze w pracowni przy ul. Starowiślanej 10 Wyczółkowski honorowo, w imieniu Józefa Pankiewicza pojedynkował się z Józefem Mehofferem. W kwietniu zmienił mieszkanie wraz z pracownią i przeprowadził się na ulicę Szlak 32. W tym samym miesiącu brał udział w XI Międzynarodowej Wystawie Sztuki w Wenecji, a w maju w krakowskiej Wystawie Teatralnej i w Jubileuszowym Salonie Wiosennym TPSP. W chwili wybuchu I wojny światowej, w sierpniu przebywał na Malinowszczyźnie koło Mińska, skąd przedostał się do Warszawy i ukrywał u Juliusza Hermana – wiceprezesa Zachęty, przemysłowca, kolekcjonera. Przeżywał depresję, dużo pracował, powstała druga wersja Chrystusa w adoracji królów i świętych polskich, akwarelowa Matka Boska z wotami. Malował z pamięci widoki Krakowa, część z nich wykorzystał w późniejszym czasie w grafice. Powstały wówczas akwarelowe widoki: Kościół Mariacki, Most Dębnicki – zimą, Panorama Krakowa, Wisła w Krakowie i inne. Na kilku warszawskich wystawach pokazał cykl krakowskich akwarel oraz kwiaty i martwe natury. Otrzymał w Lipsku medal za grafikę. Wykonał na tzw. premie dla członków TPSP w Krakowie litografie Nagrobki Zygmunta Starego i Zygmunta Augusta w kaplicy Zygmuntowskiej na Wawelu.
1915 – Przebywał w Warszawie do jesieni. Wydał na cele dobroczynne Tekę Kraków. W kwietniu prezentował swoje prace we Wiedniu na Wystawie Sztuki Polskiej, z której dochód przeznaczono na rzecz legionistów. Następnie w Zachęcie pokazał Tekę Wawel I i II oraz Skarbiec wawelski, a w majowym Salonie Wiosennym wystawiał martwe natury. Pracował nad teką litograficzną Stara Warszawa: Domy w Rynku Staromiejskim, Studnia z Syreną, Figury na Dachu Starego Miasta, Dachy Starego Miasta Warszawy. Wrócił do Krakowa i dalej tworzył akwarelowe widoki dziedzińca wawelskiego oraz pracował nad Krucyfiksem królowej Jadwigi w różnych technikach m.in. akwareli, tuszu i grafice. Stworzył pojedyncze litografie podkolorowane akwarelą tj.: Kaplica Zygmuntowska, Kaplica Wazów w Śniegu, Dziedziniec wawelski widziany od strony Bramy. W tym samym roku wyjechał w góry, gdzie malował Świerk w borze i Czarny Staw. Wydał tekę graficzną Stara Warszawa. Powstały akwarelowe studia kwiatów np. Mahonia i róże, Nasturcje, pastelowe Piwonie. W krakowskim TPSP pokazał litografie, w listopadzie brał udział w VI Wystawie Rzeźby, a w grudniu prezentował swoje prace w Zachęcie.
1916 – Na początku roku Wyczółkowski uczestniczył w wystawie zorganizowanej na rzecz Towarzystwa Ochron dla Dzieci zorganizowanej w Warszawie. W marcu wyjechał do Legionowa, do Głównej Kwatery Legionów jako korespondent wojenny, przebywał tam do 28 maja. Będąc w randze majora VI pułku piechoty w stanie spoczynku dokumentował w szkicach życie legionowe. Z materiałów powstała Teka Wspomnienia z Legionowa 1916, wydana w 1920 roku w Krakowie. Eksponował prace na licznych wystawach, w kwietniu na Wystawie Wojennej w Zachęcie, w czerwcu krakowskim TPS, a w lipcu na Wystawie Obrazów i Rzeźb Loterii Artystycznej. W sierpniu prezentował grafiki w Zachęcie. W tym samym roku przebywał w Rabce, gdzie wykonał rysunki drewnianego kościółka.
29 listopada w kościele Św. Floriana w Krakowie Wyczółkowski zawarł związek małżeński ze swoją długoletnią gospodynią Franciszką Panek (1874-1943). Pod koniec roku zmarł Adam Chmielowski – Brat Albert, dawny przyjaciel, był to ogromny cios dla artysty.
Jerzy Kieszkowski publikuje w Wiedniu w „Graphischen Künste” omówienie twórczości Leona Wyczółkowskiego.
1917 – W Zakopanym powstały kolejne akwarelowe i pastelowe widoki gór z przedstawieniem Morskiego Oka i Limbą. W Krakowie maluje Wawel, m.in.: Wieżę Zegarową, Kurzą Stopkę oraz wielką akwarelową pracę Kolumny na tle Wawelu, do której wykonał kilka mniejszych wersji. Kilkakrotnie sportretował doktora Kazimierza Dłuskiego. W kwietniu pokazał prace na wystawie Dziecko w Sztuce zorganizowanej przez TPSP w Krakowie. Równocześnie wystawiał w Warszawie w Salonie Sztuki Abe Gutnajera oraz w Zachęcie na Wystawie Legionów Polskich, zaś we wrześniu na wiedeńskiej Wystawie Sztuki Polskiej. W listopadzie zaprezentował w Krakowie Tekę Wawel I. II.
1918 – Podróże do Kazimierza nad Wisłą, Lublina i okolic owocują licznymi rysunkami i akwarelami, m.in. Kazimierz nad Wisłą, Dąb w Kazimierzu nad Wisłą, oraz litografiami np. Attyka kamienicy Celejowskich i Kamienica Przybyłów, Stara lipa w Piotrowinie, Dworek w Głodni. Widoki i zabytki Lublina opracował w litografii, zamykając je w Tece Lubelskiej wydanej na przełomie 1918/1919 roku. Wyjechał do Zakopanego. W tym czasie powstaje akwarelowa Dolina Tatrzańska oraz Widok Zakopanego. Tworzy kolejny Autoportret. W maju uczestniczył w krakowskiej XXI Wystawie TAP „Sztuka”. Pokazał też swoje prace w Warszawie na Wystawie Sto pięćdziesiąt lat malarstwa polskiego w szkicach.
1919 – W styczniu i w lutym wystawiał w Warszawie w Salonie Feliksa Rychlinga, w marcu na Wystawie Wiosennej w Nowym Salonie Sztuki S. Jasielskiego. W kwietniu posłał prace do poznańskiego Salonu Sztuki Stowarzyszenia Artystów Poznańskich ”Świt”. Święta Wielkanocne spędził w Warszawie u Teofili Pągowskiej z Piotrowskich – kuzynki, powstały wtedy akwarelowe widoki miasta, np.: Dachy Starej Warszawy, Łazienki w śniegu, Teatr w Łazienkach, Pomnik Jana III Sobieskiego w Łazienkach. Wystawiał w czerwcu prace w Pałacu Łazienkowskim na wystawie Sto lat malarstwa polskiego. Ponownie udał się do Kazimierza nad Wisłą. Stamtąd pochodzą akwarelowe i rysunkowe widoki okolicy i miasta: Pień wierzby w Kazimierzu nad Wisłą, Kamienice „Pod św. Krzysztofem” i Pod św. Mikołajem”, a także Dziewanny, które artysta wykonał w litografii. Powstał portret Fryderyka Chopina według Delacroix oraz portret Szymona Tatara z Zakopanego, a także pastel Róże. W warszawskiej Zachęcie zaprezentował grafikę.
1920 – W marcu, maju i w lipcu pokazał swoje prace wspólnie z innymi artystami w Nowym Salonie Sztuki S. Jasielskiego w Warszawie. Uczestniczył w XII Międzynarodowej Wystawie Sztuki w Wenecji. Wydał Tekę Wspomnienia z Legionowa i udostępnił razem z Teką Lublin oraz paroma innymi planszami w maju i czerwcu w krakowskim TPSP. Ponownie wyjechał do Kazimierza nad Wisłą, skąd przywiózł rysunki do litografii Spichlerz Przybyłów w Kazimierzu nad Wisłą. W Krakowie malował akwarelowe motywy wawelskie, m.in.: Nagrobki królewskie, Kaplicę Zygmuntowską, Gobeliny w katedrze wawelskiej, Wisłę z Bielan. Kilkakrotnie portretował żonę Franciszkę Wyczółkowską. Jesienią udał się do Poznania, gdzie otwierał wystawę swojej grafiki w „Świcie”.
1921 – Wiosną wyruszył do Puszczy Białowieskiej. Podróż zaowocowała licznymi rysunkami oraz tuszami przedstawiającymi wspaniałe drzewa białowieskie i żubry, m.in.: Dąb Jagielloński, Walka żubrów białowieskich, Żubry nad Narewką, Legenda – Stara Baśń, Cmentarz w Puszczy Białowieskiej, powstała teka litograficzna i kamienioryty – Wrażenia z Białowieży. W kamieniorycie wykonał również Martwą naturę z wazą i owocami oraz Kwiaty w kryształowym wazonie. Powstały kolejne graficzne wersje Krucyfiksu królowej Jadwigi, Arrasów. Uczestniczył w wystawach zbiorowych: Pierwszej Wystawie Sztuki Polskiej w Toruniu, TPSP w Poznaniu, Wystawie Sztuki Polskiej Końca XIX i Początku XX wieku w Paryżu, a w maju w Zachęcie z TAP „Sztuka”. Wystawiał prace w Warszawie i Krakowie z okazji 50.lecia swojej pracy twórczej. Leon Wyczółkowski otrzymał krzyż oficerski Orderu Odrodzenia Polski IV klasy i został członkiem Kapituły tego Orderu. Otrzymał również tytuł honorowego członka Towarzystwa Miłośników Historii i Zabytków Krakowa.
1922 – W lutym udostępnił dzieła Muzeum Lubelskiemu na wystawę Malarstwo polskie XIX wieku, w marcu dla poznańskiego „Świtu”. W maju obchodził w Krakowie jubileusz dwudziestopięciolecia TAP „Sztuka”. Za kolekcję dzieł sztuki wschodniej, przekazaną Muzeum Wielkopolskiemu w Poznaniu otrzymał rekompensatę finansową, za którą nabył dworek z parkiem w Gościeradzu pod Bydgoszczą. Spędzał tam miesiące letnie. W tym okresie powstały pierwsze „portrety” drzew z parku gościeradzkiego. Na ten rok datowane są akwarelowe widoki Torunia, Rabki, studia kwiatowe: Chryzantemy, Kwiaty na ciemnym tle oraz Dęby białowieskie, w tuszu dwie wersje Widok Wawelu od północy.
1923 – Wyczółkowski nie przyjął propozycji objęcia katedry grafiki na krakowskiej ASP. Zaprezentował kilka grafik w krakowskiej TPSP i w Zachęcie. Wspólnie z Adamem Kleczkowskim i innymi znajomymi z Poznania wyjechał w sierpniu nad morze. Powstały tu szkice, około 30 sztuk, do niewydanego albumu poświęconego Dębkom. Artysta zaprzyjaźnił się z Kazimierzem Szulisławskim, nadleśniczym w Borach Tucholskich, w Nadleśnictwie Różanna, u którego zaczął bywać częstym gościem. Tam powstały rysunki tuszem i kredą Pień lipy nad Brdą w Różannie. Wyczół utrwalił widoki dworku i liczne impresje sadu gościeradzkiego. Stworzył nastrojową Tekę Gościeradz zawierającą fragmenty parku, świerki, dęby i sosny. Zachwycał się indywidualnymi cechami poszczególnych drzew, kontrastował światło i cień. W tym czasie malował akwarelowe przedstawienia kwiatowe, np. Kwiaty polne, Cynerarie. Komponował w kamieniorycie Prymule, Cynerarie, Martwą naturę z kryształową karafką. W tym roku wykonał także Mikołaja Kopernika w tuszu i litografii.
1924 – Został czynnym członkiem Krakowskiego Oddziału Polskiego Instytutu Sztuk Pięknych PISP. W kwietniu prezentował prace na Wystawie Związku Grafików odbywającej się w Zachęcie, w czerwcu w paryskiej L΄Exposition permanente des Artistes Polonais.
W Krakowie namalował kilka ujęć kościoła Mariackiego i kościoła Św. Piotra i Pawła oraz widoki wawelskie. Prace te w późniejszym czasie wykonał w technice graficznej. W tym roku Wyczółkowski miał pierwszą wystawę w Muzeum Miejskim w Bydgoszczy Grafika i akwarele Leona Wyczółkowskiego. Po wystawie przekazał pastelowy i graficzny Portret generała Władysława Junga Muzeum Miejskiemu w Bydgoszczy z osobistą dedykacją: dla Muzeum Bydgoskiego L. Wyczół, 1924. Przebywając w okresie letnim w Gościeradzu utrwalił liczne wersje Dworku, Zabudowania gospodarcze, kwiaty i drzewa wykonane w tuszu i akwareli. Powstawały też liczne litografie z Białowieży: Dęby w słońcu, Sędzielina, Dąb w zadymce. Doznał złamania ręki. We wrześniu uczestniczył w Wystawie Polskiej Książki i Drzeworytu w Lipsku w Deutsches Museum fűr Kunst und Schrift. Jego litografie oraz akwaforty Pankiewicza zyskały duże uznanie. Wystawiał litografie we Lwowie w TPSP, jesienią pokazał prace na Wystawie Legionów Polskich w TPSP w Krakowie, w grudniu na Wystawie Gwiazdkowej w krakowskim Salonie Sztuki Wojciechowskiego.
1925 – Na początku roku prace Wyczółkowskiego pojechały do Pragi na Wystawę Związku Polskich Artystów Grafików. W marcu artysta otrzymał dyplom honorowy na wystawie Portret Polski zorganizowanej w Zachęcie. W kwietniu w warszawskiej Pomarańczarni uczestniczył w wystawie Kwiaty w naturze i sztuce. W maju wystawiał grafiki w Salonie Sztuki Arcta w Poznaniu oraz w krakowskim TPSP. W czerwcu natomiast prezentował dzieła na II Międzynarodowej Wystawie Książki we Florencji. Latem przebywał w Rogalinie u Edwarda Raczyńskiego malując tuszem, akwarelą, kredką cykl obrazów poświęcony dębom – Dęby rogalińskie zimą, Dęby rogalińskie z żubrami i inne. Wspólnie z Józefem Pieniążkiem odwiedził Sandomierz, Baranów, Tarnobrzeg oraz Koprzywnicę. Przebywał w tym rejonie kilka tygodni – odwzorowując w kilku wersjach Panoramy Sandomierza, Ratusz w Sandomierzu, Kościół św. Jakuba. Później z niektórych tematów tworzył litografie. Przebywał również w Częstochowie, gdzie wykonał rysunki Kaplicy Częstochowskiej, Matki Boskiej, Klasztoru Jasnogórskiego. Wrócił do Gościeradza, by malować Dąb w Nowym Jasińcu. W Poznaniu sportretował zaprzyjaźnionego adwokata Ludwika Cichowicza, a w Krakowie Erazma Baracza i Józefa Gałuszkę, (według portretów powstały grafiki). Wykonał kilka autoportretów, m.in. Autoportret na tle morza wykonany w temperze. Pokazał swoje prace na III Biennale w Rzymie i na Wystawie Dekoracyjnej w Paryżu, został tam odznaczony Medalem Honorowym i Medalem Złotym za Anemony i Młode Dęby.
1926 – Leon Wyczółkowski uczestniczył w tym roku w wielu wystawach m.in. w styczniu w Budapeszcie, w Wystawie Grafiki Polskiej, w marcu w Zamościu, w maju w wystawie TAP „Sztuka”. Wyjechał nad morze i na Kaszuby. Malował akwarelowe widoki, z Sopotu przywiózł rysunki. Odwiedził również Zakopane, gdzie malował akwarelowe Morskie Oko. Wydał ostatnią tekę związaną z Krakowem przygotowaną z okazji siedemsetlecia kościoła Mariackiego – Tekę Jubileuszową Kościoła Panny Marii w Krakowie. Jest to jedna z najlepszych tek ujmująca po mistrzowsku wnętrze kościoła Mariackiego. Pod koniec roku zaprezentował litografie w poznańskim „Świcie”.
1927 – Wspólnie z członkami TSP „Sztuka” Wyczółkowski w lutym wystawiał w Zachęcie, następnie w Krakowie na Wystawie Niezależnych, zorganizowanej w Salonie Sperlinga, w marcu zaś w lwowskim Domu Sztuki. W maju we Florencji na II Międzynarodowej Wystawie Grafiki artysta został wyróżniony poprzez zaprezentowanie jego prac w osobnej sali. W czerwcu aktywnie uczestniczył w organizacji pochówku prochów Juliusza Słowackiego w Krakowie. Wspólnie z Józefem Gałęzowskim zaprojektował dekoracje Barbakanu, gdzie odbyły się uroczystości żałobne. Wyczółkowski wykonał wiele rysunków i projektów dotyczących tych wydarzeń, a także kilka kompozycji w temperze i akwareli dotyczących Pogrzebu Juliusza Słowackiego na statku „Mickiewicz”. Również w czerwcu zaprezentował prace na wystawie pamiątek po Juliuszu Słowackim w Ossolineum we Lwowie. Ponownie malował akwarelowe wnętrza zamku wawelskiego; Komnata na Wawelu, Wnętrze Sali zwane sypialnia Zygmunta I. Odwiedzał Zakopane, Sandomierz, Poznań, malując akwarelą, tuszem, m.in.: Zimę w Sandomierzu, Bramę Pałacu Górków w Poznaniu. Latem przebywał w Gościeradzu, gdzie inspirując się przyrodą uwiecznił: Sad na Wiosnę, Aleje w parku gościeradzkim, Zachód słońca, Wschód słońca, Motywy z Gościeradza, Świerki. Namalował tuszem Autoportret w kapeluszu, z którego później wykonał litografie. Wystawiał w krakowskiej TPSP rysunki, pastele i akwarele.
1928 – Prace artysty zostały pokazane w marcu w Zachęcie, w maju na wystawie malarstwa i grafiki w Jarosławiu, a w czerwcu w Antykwariacie Artystycznym F. Studzińskiego w Krakowie. Artysta przebywał w Kazimierzu, w Toruniu i w Krakowie malując tam panoramy miast, a także wnętrze kościoła Mariackiego. W tym czasie powstały prace Marszałek Piłsudski na Wawelu, Wjazd króla, Jeźdźcy, Wjazd Sobieskiego na Wawel. Wykonał kilka kompozycji akwarelowych kwiatów: Piwonie i jaśminy, Kwiaty, Kwiaty polne. Przebywając w Gościeradzu oddał Świerki z Gościeradza, Las jesienią. Otrzymał nagrodę PAU im. Probusa Barczewskiego za rysunki Sandomierza. 10 listopada został odznaczony Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski. Chorował na zapalenie płuc z powikłaniami. Pod koniec roku zaprezentował prace na Wystawie Sztuki Polskiej w Palais des Beaux-Arts w Brukseli.
1929 – Wyczółkowski otrzymał Wielki Złoty Medal na Powszechnej Wystawie Krajowej w Poznaniu z okazji dziesięciolecia niepodległości Państwa Polskiego. W tym roku akwarelami i tuszem stworzył cykl poświęcony zabytkom Poznania: Ratusz w Poznaniu, Złota Sala w Ratuszu, Most Chrobrego, Pałac Działyńskich i inne. Zaprzyjaźnił się z rodziną Cichowiczów, sportretował pastelami członków rodziny. W czerwcu wystawiał w krakowskim ZPAP, w lipcu w Zachęcie na Wystawie Malarstwa Polskiego Drugiej Połowy XIX wieku, a we wrześniu był obecny na inauguracji Salonu Sztuki S. Jasielskiego w Warszawie. Latem przebywał w Gościeradzu, komponował w tuszu, malował, stosował prószenia, drapania. Eksperymentował. Tworzył litografie świerków. Z tego okresu pochodzi Zachód słońca w parku gościeradzkim, Świerki o zachodzie, Ranek w puszczy. W listopadzie artysta przeniósł się z Krakowa do Poznania, zamieszkiwał przy ul. Rzepeckiego 27. W Zachęcie prezentował grafiki. W grudniu został uhonorowany Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski.
1930 – W styczniu prezentował swoje prace na II Wystawie Grafiki Polskiej przygotowanej przez ZPAG. W dniu 12 lutego został mianowany honorowym profesorem Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. W marcu odbyła się ekspozycja 33 prac w Zachęcie oraz w TPSP w Poznaniu, a w kwietniu na wystawie Krajobraz i Lud zorganizowanej w Muzeum Miejskim w Gdańsku. Otrzymał kolejne wyróżnienie – odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi. 3 maja odbierał nagrodę artystyczną miasta Warszawy. Malował temperą Krucyfiks Wawelski do auli Collegium Novum UJ w Krakowie oraz pastelową wersję Św. Teresy. Tworzył kilka prac na temat Nieba gwieździstego oraz Dziewczynę z dzbankiem w lesie nawiązując do Balladyny Słowackiego. Odbył podróż po Wiśle od Warszawy po Sandomierz.
Okres letni spędził w Gościeradzu, wspólnie z Kazimierzem Szulisławskim objeżdżał Pomorze: Tucholę, Chełmno, Gniew, Grudziądz oraz Toruń i Świecie. Z tej wycieczki przywiózł pokaźny plon prac graficznych i rysunkowych: Ratusz i Fara w Chełmnie, kilka wersji Kościoła w Świeciu w czasie powodzi, Rynek w Gniewie, Kamienice w Gniewie, Wisła pod Solcem kujawskim, Wisła pod Gniewem, Kościół Św. Jana w Toruniu, Autoportrety na tle Wisły. Jeździł do Wierzchlasu, nazywanego przez artystę „Świętym Gajem”, gdzie wykonał liczne rysunki drzew, np.: Cis z rezerwatu w Wierzchlesie, Wnętrze lasu, Fragment gaju cisowego. Dokumentował okolice Bydgoszczy: Motyw leśny ze Smukały, Lipa na cmentarzu w Żołędowie, Dąb w Ostromecku. Przebywając w Gościeradzu artysta często odwiedzał Koronowo, ukazując Ołtarz kościoła pocysterskiego i Archanioły z ołtarza koronowskiego w różnych technikach. Wykonał w akwareli, pastelami i tuszem prace z najbliższego otoczenia dworku gościeradzkiego, np.: Brzoza przy dworku, Głóg kwitnący, Krzew kwitnący. Uczestniczył w wystawie wspólnie z innymi artystami w lokalu wielkopolskiego ZAP w Poznaniu oraz w krakowskiej wystawie TAP „Sztuka”. W grudniu wysłał 20 prac na wystawę zorganizowaną przez Władysława Jarockiego w Kopenhadze.
1931 – W kwietniu Leon Wyczółkowski prezentował grafiki w TPSP w Poznaniu na wystawie Stowarzyszenia „Szkoła Warszawska”, następnie w Katowicach na Wystawie Sztuki Religijnej rysunki i grafiki. W maju i w czerwcu zaznaczył swój udział w Wielkiej Wystawie Wiosennej i wystawie Wojciech Gerson i jego uczniowie w Zachęcie. Otrzymał w konsulacie czeskim w Poznaniu Dyplom Honorowego Członka Zagranicznego Czeskiej Akademii Nauk i Sztuk Pięknych. Malował teraz tuszem i kredą np. Świerk w słońcu oraz Ratusz w Toruniu oraz akwarelowe przedstawienia: Kwiatów i Autoportret na tle Wisły w Gniewie. W Poznaniu powstały portrety tamtejszych profesorów, m.in.: Adama Kleczkowskiego, Edwarda Niezabitowskiego, Stanisława Kasznicy. Zaczął pracę nad olejną Św. Tereską.
Z podróży po Pomorzu powstała teka litograficzna, Wrażenia z Pomorza, którą artysta wydał w poznańskim zakładzie litograficznym u Jana i Stanisława Kuglinów. W zakładzie tym odbił również Ołtarz Wita Stwosza, Wnętrze kościoła Mariackiego w Toruniu, Świerk i Cis z Wierzchlasu. Wykonał litograficzny Autoportret w kapeluszu wg pracy z 1927. Pod koniec roku pokazał dzieła na Wystawie Sztuk Pięknych w Łucku.
1932 – W marcu prace Wyczółkowskiego były podziwiane na wystawie Kwiaty w Naturze i Sztuce w Warszawie. W kwietniu brał udział w XVIII Biennale w Wenecji, gdzie otrzymał kolejna nagrodę. Z okazji osiemdziesiątej rocznicy urodzin artysty w kwietniu została otwarta w Poznaniu wystawa jego dzieł, na której pokazano 84 prace. Wydano wówczas publikację Leon Wyczółkowski. Księga Pamiątkowa wydana w 80 rocznice urodzin. Władysław Marcinkiewicz, poznański rzeźbiarz, wykonał projekt plakiety z wizerunkiem Leona Wyczółkowskiego, natomiast Jan Wysocki wybił medal pamiątkowy. W czerwcu otwarto w krakowskim TPSP wystawę jubileuszową Wyczółkowskiego, prezentując 209 prac, w tym samym miesiącu odbyła się inauguracja wystawy w Warszawie, w Instytucie Propagandy Sztuki pokazano 149 dzieł. Otrzymał nagrodę Polskiej Akademii Umiejętności im. Probusa Barczewskiego za Chrystusa Wawelskiego, wykonanego do auli UJ. Miesiące letnie spędził jak zwykle w Gościeradzu. Spotykał się z Adamem Kleczkowskim, Józefem Pieniążkiem oraz profesorem Kazimierzem Nitschem, którego sportretował. Ponownie odwiedził Wierzchlas, Koronowo; powstały studia cisów, sosen, akwarelowy Ołtarz w Koronowie, namalował także Portret Brata Alberta. Jesienią wybrał się do Ryk odwiedzić rodzinne strony. W tym też roku wysłał swoje prace na Wielką Wystawę Sztuki Polskiej Ostatnich Pięćdziesięciu Lat do Lozanny. W Warszawie kupił prasę litograficzną od syna Maksymiliana Fajansa. Przebywał krótko w Krakowie, Zakopanem oraz zwiedzał Śląsk. W listopadzie w Muzeum Wielkopolskim w Poznaniu prezentowana była wystawa grafiki Wyczółkowskiego, zamykająca rok jubileuszowy.
1933 – W maju w TPSP we Lwowie zaprezentowano retrospektywną, jubileuszową wystawę artysty, pokazując w osobnej sali grafiki. W czasie wakacji przebywał w Czersku, w dawnej siedzibie książąt mazowieckich w powiecie piaseczyńskim. W Gościeradzu pracował kredkami i pastelami nad cyklem Pejzaży gościeradzkich, powstały prace graficzne na temat kwitnących drzew: Kwitnące jabłonie Kwitnące śliwy i Kwitnąca grusza – Małgorzatka, Suchar na tle kwitnących drzew. Zniszczył atramentem około 40 prac. Tworzył więc nowe litograficzne Anemony i Świerki. Wrócił na krótko do malarstwa olejnego, realizując Portret Brata Alberta z dzieckiem, stworzył drugą wersję Wiosny – wnętrze pracowni artysty w Gościeradzu. Malował pastelami Portret Ludwika Cichowicza, tuszem i kredką Władysława Marcinkowskiego, Franciszkę Wyczółkowską. Wykonał portrety: chirurga poznańskiego Antoniego A.T. Jurasza, inżyniera Witolda Hedingera, malarza Aleksandra Augustynowicza i Fryderyka Chopina. We wrześniu otwarto w Instytucie Propagandy Sztuki w Warszawie I Międzynarodową Wystawę Drzeworytu, której członkiem Komitetu Honorowego został Leon Wyczółkowski. W Poznaniu została wydana teka z litografiami barwnymi z okazji XIV Zjazdu Lekarzy i Przyrodników Polskich, w której znalazł się Ratusz w Poznaniu Wyczółkowskiego. W listopadzie artysta pokazał swoje prace na wystawie sztuki polskiej w Galerii Trietiakowskiej w Moskwie oraz na wystawie grafiki polskiej w Filadelfii i Nowym Jorku. W grudniu wziął udział w Wystawie Gwiazdkowej w Instytucie Krzewienia Sztuki w Poznaniu.
1934 – W lutym jego prace oglądano na krakowskiej Wystawie Artystów Plastyków Legionistów, odbywającej się w TPSP oraz w poznańskim Towarzystwie Przyjaciół Sztuk Plastycznych. W czerwcu zorganizowano indywidualną wystawę prac artysty w Muzeum Miejskim w Bydgoszczy. 20 czerwca otrzymał nagrodę plastyczną Ministra Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego. Malował pastelami: Pogrzeb Słowackiego, Portret prof. Romualda Paczkowskiego, Studium głowy Brata Alberta oraz Polne kwiaty z psem Zbójem.
Latem w Zachęcie wystawił parę prac na wystawie Polska i jej lud w malarstwie wiek XIX i XX. Rektor ASP w Warszawie – Tadeusz Pruszkowski, złożył Wyczółkowskiemu propozycję objęcia katedry grafiki, którą artysta przyjął. 11 listopada został odznaczony Krzyżem Wielkiego Orderu Odrodzenia Polski. 18 grudnia objął katedrę grafiki Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie i został mianowany honorowym profesorem tej uczelni.
1935 – W marcu Leon Wyczółkowski eksponował grafiki na Wystawie Sztuki Polskiej w Berlinie, w maju wystawa została przeniesiona do Monachium, a w czerwcu do Frankfurtu nad Menem. Artysta czynnie uczestniczył w budowie nowego murowanego dworku w Gościeradzu. Latem artysta doznał udaru słonecznego malując dęby pod Koronowem i został przewieziony do szpitala elżbietanek w Poznaniu. 8 listopada – za wybitne zasługi dla polskiej sztuki – otrzymał Złoty Wawrzyn Akademicki. Cały czas malował. Powstają Sosny w gaju cisowym, Dąb w Nowym Jasieńcu.
1936 – Dzieła Leona Wyczółkowskiego były eksponowane na wystawach krajowych i zagranicznych. Z tego roku pochodzi Wisła na Pomorzu oraz ostatnia praca – niedokończona akwarela – Kwiaty w dwuotworowym wazonie. Jesienią wyjechał do Warszawy, gdzie przechodzi silne przeziębienie. Mimo to już na początku grudnia powrócił na uczelnię. Umiera 27 grudnia w wyniku zapalenia płuc. Zgodnie ze swoją wolą został pochowany 30 grudnia na cmentarzu we Wtelnie koło Bydgoszczy. Uroczystości pogrzebowe odbyły się najpierw w Warszawie w kościele Św. Krzyża, następnie przewieziono trumnę z ciałem do Bydgoszczy. Msza pożegnalna odbyła się w bydgoskiej farze. Trumnę wystawiono na Rynku Starego Miasta w Bydgoszczy, gdzie przedstawiciele władz państwowych wygłosili przemówienia. Następnie kondukt pogrzebowy pojechał do Wtelna, gdzie okolicznościowe przemówienie wygłosił ks. proboszcz Jan Hamerski.