Fortuna czy Panna Wodna ze Skarbu Bydgoskiego jest pięknym przykładem popularnego od XV do XVII wieku motywu figuralnego. Postać kobiety z rybim ogonem najczęściej wykonywana ze złota i bogato kameryzowana perłami, rubinami, a od końca XVI wieku również diamentami, była zazwyczaj włączana w kompozycję z masywnych, wysadzanych klejnotami i ozdobionych barwną emalią zawieszeń. Zawieszenie, które dzisiaj moglibyśmy nazwać po prostu wisiorem, mogło być na przykład częścią dużych rozmiarów naszyjnika, tak zwanego noszenia, które składało się z łańcucha o masywnych, często ażurowych ogniwach lub z połączonych ze sobą rozet. Zarówno ogniwa łańcucha, jak i rozety były bogato zdobione kamieniami jubilerskimi i emalią. Ciekawy przykład zawieszenia z Panną Wodną najbliżej Bydgoszczy można obejrzeć na wystawie Skarbu ze Skrwilna w Muzeum Okręgowym w Toruniu.
Wyobrażenie Panny Wodnej we wzornictwie nowożytnym odnosi się do motywu tak zwanej groteski – fantastycznego przedstawienia figuralnego. Tego typu elementy możemy zaobserwować między innymi w ornamentyce zachowanych do naszych dni sztychów złotnika poznańskiego Erazma Kamyna. Opis zawieszenia z motywem groteski możemy znaleźć na przykład w spisie klejnotów wyprawnych Katarzyny z Uchańskich Sanguszkowej z 1615 r.: Noszenie z pelikanem, w którem tablic rubinowych wielkiech sześć, tabliczek rubinowych mniejszych cztyrydzieści i dwie, diamentowych tabliczek pięć; za który klejnot zło[tych] czterysta pędziesiąt liczby polskiej[1]. Wspomniany w opisie pelikan jest właśnie przedstawieniem figuralnym w składzie masywnego noszenia, czyli wisiora, zawieszonego na składającym się z kilkunastu kameryzowanych ogniw łańcuchu.
Panna Wodna ze Skarbu Bydgoskiego to maleńka, liczącą 17,4 mm wysokości figurka ze szkła z wyraźnymi ubytkami w obrębie tułowia i rąk. Stąd też wnioskujemy, że była być może częścią jakiegoś przedmiotu, z którego została wymontowana. Tułów naszej Fortuny jest wykonany z białego szkła z zaznaczonymi oczami i ustami. Na uwagę zasługują układające się w falę włosy, wykonane z przeźroczystego szkła z dodatkiem złota. Dół tułowia Fortuny składa się z dwóch odnóży w kształcie macek morskiego stworzenia, ozdobionych stylizowanymi klejnotami z kolorowego szkła.
Przeprowadzone niedawno przez Pracownię Analiz i Konserwacji Dzieł Sztuki NCP Poland sp. z o. o. badania metodą XRF pokazały, że w składzie masy szklanej, z której została wykonana Panna Wodna, znajdują się spore ilości cyny. Ten fakt doprowadził nas po nitce do kłębka w kierunku hipotezy o możliwym pochodzeniu technologii z Włoch. W XVII wieku bardzo popularnym typem szkła we Włoszech było lattimo – nieprzeźroczyste szkło wytwarzane z udziałem cyny i wapna ołowianego, mające naśladować biel orientalnej porcelany. Nie wiemy, czy wyrób pochodził bezpośrednio z Murano lub ośrodka w Altares, gdzie było produkowane podobne szkło, możemy się jedynie domyślać. Wyrób mógł być wykonany w innym zakątku Europy, według technologii ośrodka rzemieślniczego w Altares, skąd wywodziła się znaczna liczba fachowców, działających w XVII wieku w Europie.
Badania ponadto wskazują na obecność złota we włosach Panny Wodnej, co daje nam dodatkowy powód, aby upatrywać pochodzenie technologii z Włoch, ponieważ właśnie tam rozwijała się również osobliwa technika zdobienia przeźroczystej masy szklanej, polegająca na umieszczaniu listków złota, rozpadających się w trakcie dalszej obróbki na malutkie cząsteczki. Podobne do naszej syrenki figurki nie były jednak składową częścią biżuterii, lecz elementami szklanych naczyń lub bibelotów. Możemy więc w naszym zabytku upatrywać cech, które pozwalają sądzić, że mógłby być on ozdobą dzbanka, kieliszka lub innego przedmiotu, wykonanego ze szkła.
____________________
Przypisy:
[1] Gębarowicz Mieczysław, Materiały źródłowe do dziejów kultury i sztuki XVI-XVIII w., 1973, s. 105.